Radomianie dla Demokracji

GetBack. Niewygodne dla władzy fakty

GetBack. Niewygodne dla władzy fakty

Ostatnie tygodnie ujawniają kolejne zastanawiające związki osób z kręgu dobrej zmiany, z władzami spółki windykacyjnej, a ustalenia kolejnych redakcji rzucają nowe światło zarówno na działalność legislacyjną państwa w zakresie uregulowań rynku wierzytelności, jak i na bezczynność organów, powołanych do kontroli rynku finansowego w Polsce.

Dziś w Gazecie Wyborczej Wojciech Czuchnowski zwraca uwagę na możliwy nielegalny lobbing Igora Janke, publicysty, PR-owca i szefa przychylnego wobec obecnej władzy Instytutu Wolności. Miał on ponoć namawiać stronę rządową na wyhamowanie prac nad zmianami w kodeksie cywilnym, które mogły pogrążyć działalność spółek windykacyjnych, masowo skupujących przeterminowane wierzytelności. Nowelizacja zakładała bowiem radykalne skrócenie okresu przedawnienia roszczeń, co bezpośrednio przekładało się na możliwości potencjalnego zarobku takich firm jak Get Back S.A. To czy nielegalny lobbing rzeczywiście miał miejsce, jest w gruncie rzeczy kwestią drugorzędną – sam Igor Janke oczywiście zaprzecza, a sprawę jeśli już ktoś miałby badać, to prokuratura Zbigniewa Ziobry, który przecież jest szefem ministerstwa forsującego zmiany. Prawdy więc możemy się nigdy nie dowiedzieć. Warto jednak zwrócić uwagę na zaskakującą zbieżność czasową ujawnienia prac nad projektem, którego wejście w życie oznaczało niemal pewne załamanie się biznesu windykatora, a jego ofensywą w ofercie obligacji korporacyjnych oraz zwiększeniu zaangażowania w finansowanie imprez prorządowych mediów.